Orły - Diablosi, niedziela g.17

Leszek

Pany, ruszamy na pewno, mecz w niedziele, wyjątkowo w godzinach wieczornych, za pewne na boisku przy Potockiej gdzie gralismy w zeszlym sezonie jeden mecz, na Obrońców bedzie olimpiada specjalna, mecz o godzinie 17!! poza tym, w nastepny weekend gramy w sobote o 9 zalegly mecz z finance, miejcie to na uwadze i w niedziele normlana kolejka, tylko widze znow godzine wieczorna, to bedzie do wyjasnienia, wiekszosc meczow gramy o 9 ale i o 10 i 11

niedziela g.17 Orły - Bukat Diablos
Obecni:

1. Lechu

Nieobecni:
1. Brzoza ( w sumie juz bedzie po slubie, moze małżonka go pusci hehe)
2. Damian...

szadi

niedziela g.17 Orły - Bukat Diablos
Obecni:

1. Lechu

Nieobecni:
1. Brzoza ( w sumie juz bedzie po slubie, moze małżonka go pusci hehe)
2. Damian...
3. szadi - wesele w Toruniu, szansa że się wyrobię na mecz 10%.

hartfil

niedziela g.17 Orły - Bukat Diablos
Obecni:

1. Lechu
2. Gary

Nieobecni:
1. Brzoza ( w sumie juz bedzie po slubie, moze małżonka go pusci hehe)
2. Damian...
3. szadi - wesele w Toruniu, szansa że się wyrobię na mecz 10%.

kowal

niedziela g.17 Orły - Bukat Diablos
Obecni:

1. Lechu
2. Gary
3. kowal 50% (walcze z ta gira)
4. Zandi ( za słaby okazal sie na jajorke Razz

wiec wraca do leszczy Smile

)
5. Srigli
6. Wodzynski qwafi

Nieobecni:
1. Brzoza ( w sumie juz bedzie po slubie, moze małżonka go pusci hehe)
2. Damian...
3. szadi - wesele w Toruniu, szansa że się wyrobię na mecz 10%.

Borek · Gość

niedziela g.17 Orły - Bukat Diablos
Obecni:

1. Lechu
2. Gary
3. kowal 50% (walcze z ta gira)
4. Zandi ( za słaby okazal sie na jajorke wiec wraca do leszczy )
5. Srigli
6. Wodzynski qwafi

Nieobecni:
1. Brzoza ( w sumie juz bedzie po slubie, moze małżonka go pusci hehe)
2. Damian...
3. szadi - wesele w Toruniu, szansa że się wyrobię na mecz 10%
4. Borek - mam drugi mecz i raczej się nie wyrobie.

Zandi

Niestety testy oblane Sad

Wiec wracam na stare smieci i potwierdzam obecnosc

Ale co tak krucho ze skladem

Leszek

no tak wypada ze oprocz Brzozy, ktory poprostu nie zagra w paru meczach, reszta akurat ten raz nie moze, jeszcze 3 osoby maja sie wpisac, spokojnie, mamy szeroka kadre:)

adamsajkowski

Leszek

niedziela g.17 Orły - Bukat Diablos
Obecni:

1. Lechu
2. Gary
3. kowal 50% (walcze z ta gira)
4. Zandi
5. Srigli
6. Wodzynski qwafi
7. Kaczur (jak nie znjadziemy bramkarza to jest gotów...)
8. Mat 80%

Nieobecni:
1. Brzoza ( w sumie juz bedzie po slubie, moze małżonka go pusci hehe)
2. Damian...
3. szadi - wesele w Toruniu, szansa że się wyrobię na mecz 10%
4. Borek - mam drugi mecz i raczej się nie wyrobie
5. Adam

hartfil

Cisza po meczu zapadła, a generalnie myślę, że całkiem niezły mecz, szczególnie w obronie. Kaczur nie miał dużo pracy, graliśmy w miarę spokojnie, bez chaosu. Borek super piłki rozdziela więc z przodu też się działo, może zabrakło trochę skuteczności.

Szkoda, bo można było wygrać, ale to nie pierwszy taki mecz. Trzeba utrzymać koncentrację do końca i będzie dobrze, ale myślę, że możemy być zadowoleni, bo bramki nie padły po naszych błędach i sił też raczej starczyło. Było dobrze, skuteczniej z przodu i będziemy wygrywali.

Aha, i nie zapominajcie, że do mnie trzeba grać za plecy obrońców albo gdzieś do boku, bo ja na plecach ich nie utrzymam, a wyprzedzić mogę Smile

Inaczej do Wodza i w różnorodności tkwi nasza siła Smile

Zandi

A ja tam jestem do dzis troche podlamany.

Niby piszesz Gar ze mecz niezly no tak ale bez obrazy dla Diablosow ale to byla chyba najslabsza druzyna 1 ligowa z ktora do tej pory przyszlo nam sie mierzyc.

Mysle ze oni do konca sie beda bic o utrzymanie bo z wiekszoscia przegraja zdecydowanie.

A my z nimi sobie nie poradzilismy

hartfil

Oni grali słabo, bez pomysłu i pewnie będą walczyli o utrzymanie jak my, ale z drugiej strony takie TBD, które słabiakiem już nie jest wygrało z nimi z trudem 3:2 więc może nie tylko my z nimi punkty zgubimy:)

Przeważaliśmy w tym meczu i to raczej nie podlega dyskusji, stąd szkoda, ale jak mnie Obuq pytał wczoraj jak mecz to trudno mi było wskazać kogoś kto zagrał słabo, popełniał błędy itd. Bramki straciliśmy w głupi sposób, ale trudno kogoś jednoznacznie za nie obwinić.

O dziwo było nawet nieźle kondycyjnie, bo jakoś wytrzymaliśmy i to należy uznać za plus patrząc na nasze przygotowania przed sezonem:)

wodzu

a mi po nocy śnią się te dwie setki co miałem i w wiekszości wine za wynik biorę na siebie.a co do reszty zgadzam sie z garym myślalem że bedzie dużo gożej:)

Leszek

aja sie zgodze i z Garym i z zZandim, bramki, zwlaszcza ta pierwsza, nie maja prawa wpadac, pilka odbila sie pare razy i nagle wyladowala w siatce, skutecznosc przyjdzie, przezciez to pierwszy mecz, rywal słaby, czekaja nas trudniejsze mecze ale tragedii nie bylo,

gramy cos we czwartek tak? ja chetny

Zandi

Gwoli informacji ze TBD z nimi wygralo tylko 3-2

TBD gralo caly mecz w 6sciu

No ja na czwartek wstepnie chetny chyba ze jutro