Orły - Bulbez Team, niedziela g.8

BRZOZA

co do bramkarza to jestem za,
jedna bramka tak ja Gary pisal troche jego,
pozatym stara sie kierowac gra,
a te niedokladne wykopy to kwestia dogadania co i kiedy ma grac

skoro nie zbieramy juz kasy jak napisal Lechu, to moze Gary ustalaj mu tak grafik zeby tak godzine gry mial platna od Ciebie z klubu, a my przejmiemy kase:))

Gary jak bedziesz schodzil do srodka i stad startowal to bedzie wiecej mozliwosci rozegrania w srodku i na skrzydla, a Ty wtedy mozesz startowac, wiec dobry pomysl

hartfil

No też tak właśnie mi się wydawało Smile

Tak na pocieszenie to ja mam póki co 3 mecze bez bramki, a taki napadzior jak David Villa chyba już 9 mecz bez gola:D A ile sytuacji ma:)

Ja grałem przy bramkarzu, bo wydawało mi się, że zabierając ze sobą obrońcę zrobię więcej miejsca w środku, ale jak widać ten pomysł się nie sprawdził więc faktycznie będę się cofał po piłkę jak Leo. On ma więcej bramek niż Villa:D

Zandi

Kaczor generalnie masz racje ze pchalismy przez srodek lub na 4 obroncow tylko ze to jest spowodowane tez tym ze gary i wodzu za szybko od razu wchodza w pole karne przez co z nimi ida tez tam obroncy i robi sie tam taki kociol i nie ma jak zagrac pilki. Poza tym te pilki sa wtedy grane na tzw. sciane a to ostatnio nam nie idzie. Wiec poprostu Wodzu i Gary musza wyjsc do nas blizej wtedy bedzie wiecej mozliwosci zagrania.

Znowu jesli chodzi o skrzydla to faktycznie boisko jest bardzo szerokie i mozna ladnie tam zagrac ale potem znowuz jest taki problem ze jak sie schodzi z tego skrzydla do srodka to jest daleko do bramki i obrona najczesciej zdazy sie ustawic.

Oni nas pokonali nasza wlasna bronia czyli z kontry. Do myslenia daje ze ich najlepszy zawodnik ten napadzior co gra w Swicie Warszawa jezdzil w tym meczu na dupie do polowy pilek.........