Autor Wiadomość
Leszek
PostWysłany: Pon 20:34, 11 Cze 2012    Temat postu:

i najszybszy gol w historii OrłówSmile
Globciu
PostWysłany: Pon 12:58, 11 Cze 2012    Temat postu:

A no. O ile pamiętam to Gary i Wodzu zaliczył po jednej, Kaczor natomiast podniósł swoje statystyki o dwie dodatkowe bramki Wink
hartfil
PostWysłany: Pon 12:45, 11 Cze 2012    Temat postu:

No pewnie, że żałuję, bo i bramek kilka można było strzelićSmile
Globciu
PostWysłany: Pon 8:41, 11 Cze 2012    Temat postu:

hartfil napisał:
Nie byłem, nie widziałem


A żałuj Gary, żałuj Smile. Każdy to chyba przyzna że nie licząc pierwszych 10 minut meczu była to najlepsza kolejka w naszym wydaniu.

Szczerze powiedziawszy to na tym meczu im mniej na siebie krzyczeliśmy tym wszystko lepiej wychodziło Smile
hartfil
PostWysłany: Nie 20:39, 10 Cze 2012    Temat postu:

No ja wygląda na to, że miałbym grajka do ataku co żeby utrzymać formę klepie w A klasie. Pogadam tylko z nim konkretniej żeby nie był grajkiem na jeden czy 2 mecze.

Zgodzę się w największej mierze, że potrzebny jest choć jeden mocny obrońca z głową co pokieruje obroną, bo jak jest wszyscy wiemy.

Nie byłem, nie widziałem, ale wyglądana to, że jak kilka meczyków zagraliśmy to zaczęło to lepiej wyglądać- tylko trzeba grać częściej!

Szukajmy ekipy na przyszły sezon już dziś a nie 10 dni przed startem rozgrywek z łapanki.
Rychu
PostWysłany: Nie 12:21, 10 Cze 2012    Temat postu:

Sezon nie wyszedł...
Ja uważam, że są dwa główne i bardzo proste powody!!
1. - SAMI strzelamy sobie większość bramek. Wczoraj - 1 swojak + 2 bramki po tym jak jeden człowiek objeżdża sobie bez najmniejszych problemów naszych ludzi + 1 bramka przez brak uwagi (wolny)!!
2. - Niestety nie strzelamy tego co mamy - a mieliśmy w tym meczu multum sytuacji (w tym, ja co najmniej ze dwie - snajperem niestety nie jestem:/).

Myśle też, że II połowa spotkania to chyba najlepsze granie z naszej strony w tym sezonie (nie byłem na No Name i Egoistach - może tam było lepiej) i byliśmy naprawde blisko, zeby ten mecz chociaz zremisować a nawet wygrać (gdyby nie nasza fatalna skuteczność). Widać, żę można. Można też zagrać spokojniej i z pierwszej piłki przede wszystkim gdzie od razu robimy przewagę!!
3 bramka, którą strzelił chyba Kaczor - prosta gra - 2-3 podania i jest gol. Wystarczy dokładna, prosta piłka bez kombinowania!! To też pozytyw własnie dla obrońcy, który był pod bramką przeciwnika, a dwóch niepotencjalnych "defensorów" zostało z tyłu...

Na koniec. Z tyłu koniecznie potrzebna jest osoba pewna. Taka jak Zan - bez pewnego obrońcy niestety będzie to nadal tak wyglądać - musi być gość, który to trzyma tam z tyłu!! I rozejrzałbym się za jakimś pędziwiatrem z przodu... Ktoś kto ma przyśpieszenie i piłka mu nie przeszkadza:)...

Nie ma co się łamać - życia w tym sezonie na pewno nikt nie gra - jedyną osobą, która sie chyba wyróznia pozytywnie to Migli...

Ejoo
Leszek
PostWysłany: Sob 17:14, 09 Cze 2012    Temat postu:

Pany, na bieżaco, na gorąco..

jesli kogos ostatnio urazilem wpisami na forum lub smsami - bije sie w piers, choc tam nie bylo nic osobistego do zadnego z was, raczej frustracja na sytuacje w druzynie
czasem sobie mysle ze po co sie denerwowac, ze przeciez nie musze sie tym zajmowac, moge przychodzic poprostu na mecze i tyle, a nie spedzac kazdy piatek czy sobote szukajac ludzi do gry,

ale niestety nawet gdybym mial wszystko gdzies i tak ostro wkurwialbym sie na meczu jak np dzis Kaczor, ale jak go niezrozumiec? po co pieprzymy o tym jak grac, jak polowe meczow gramy w innym skladzie? dobieramy po 2-4 zawodnikow, skad oni maja wiedziec jak gramy? wchodzi typ i gra po tej samej stronie co juz ansz zawdnik, a druga strona pusta, Rychu sle tam pile a tam...nikogo nie ma...no jak sie nie wkurwiac? nie ma co gadac ze kazdy wie o coi chodzi w pilce, dzis pare akcji nam wyszlo, poczatku meczu nie komentuje, bo nie ma sensu, ale jesli chcemy cos grac, to nie moze to tak wygladac, za tydzien ostatni mecz, moze z honorem sie pozegnamy, mnie nie ma bo mam wesele poza Wawa daleko, ale jesli przyszly seozn ma wygladac identycznie to naprawde zastanowmy sie czy hest sens? Kowal wczesniej tak mowil to go obsmialem,a le boje sie ze moze miec racje, mam nadzieje ze ci o ktorych pisze wezma sobie co nie co do serca, choc kurza melodia taki Szfagier tu chyba byl moze raz w zyciu i jego juz nie ma jak reformowac....Smile

ale albo sie ograniemy albo to nie ma sensnu, przeciez po kazdy meczu kazdy wyjezdza jak nei obrazony to wkurwiony, zaczynamy sie klocic miedzy soba, nie o to w tym chodzi...
Leszek
PostWysłany: Pią 13:01, 08 Cze 2012    Temat postu:

1. Lechu
2. Globciu
3. Migli - raczej nie na całym meczu
4. Wodzu
5. Szfagier
6. Rychu - jeśli sie wyrobi

0nie ma:
1. Brzoza
2. Pablo
3. Lewy
4. Kowal
5. Kaczor (na chwile obecną nie mam z kim dzieciaka zostawić)
6. Gary
Kaczor
PostWysłany: Pią 12:45, 08 Cze 2012    Temat postu:

1. Lechu
2. Globciu
3. Migli - raczej nie na całym meczu
4. Wodzu
5. Szfagier
6. Rychu - jeśli sie wyrobi

0nie ma:
1. Brzoza
2. Pablo
3. Lewy
4. Kowal
5. Kaczor (na chwile obecną nie mam z kim dzieciaka zostawić)
Leszek
PostWysłany: Pią 11:52, 08 Cze 2012    Temat postu:

chcialem napisac: "kurza melodia, chyba jakas farsa, piatek popoludnie a pol druzyny ma w dupie i sie nawet nie wpisuje" ale niech to pozostanie tylko w moim domysle, udawajcie ze tego nie napisalem...

Mścisławska!!!!!!

1. Lechu
2. Globciu
3. Migli - raczej nie na całym meczu
4. Wodzu
5. Szfagier
6. Rychu - jeśli sie wyrobi

0nie ma:
1. Brzoza
2. Pablo
3. Lewy
4. Kowal
Pablo
PostWysłany: Pią 0:17, 08 Cze 2012    Temat postu:

1. Lechu
2. Globciu- szukam transportu
3. Migli - raczej nie na całym meczu
4. Wodzu

nie ma:
1. Brzoza
2. Pablo (kontuzja cd..)
BRZOZA
PostWysłany: Czw 17:24, 07 Cze 2012    Temat postu:

1. Lechu
2. Globciu- szukam transportu
3. Migli - raczej nie na całym meczu
4. Wodzu

nie ma:
1. Brzoza
Kaczor
PostWysłany: Czw 8:38, 07 Cze 2012    Temat postu:

uuu to już ja widze w jakiej wy będziecie świetnej formie Wink
Globciu
PostWysłany: Śro 23:33, 06 Cze 2012    Temat postu:

Lechu, my tu z Wodzem będziemy walczyć nad remontem więc jak coś będzie nas dwóch Smile
Rychu
PostWysłany: Śro 19:14, 06 Cze 2012    Temat postu:

Pany,

autentycznie - nie wiem czy będę! I nie chodzi o to, ze Polska gra w piątek (bo i tak walic w czajnik nie mogę - Bulbez gra turniej po południu). Zwyczajnie w świecie nie wiem czy się wyrobie. Będę dawał znać Wodzowi w sobotę rano.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group